Skala nieterminowych płatności w naszym Kraju od lat budzi emocje. Obecnie w dobie pandemii COVID-19 problem narasta i nawet niemal 70 proc. przedsiębiorców ma do czynienia z nieterminowymi płatnościami.
Koniec III kwartału 2020 r. wskazuje, że problemy z niesystematycznymi kontrahentami dotykają aż 70 proc. polskich przedsiębiorców. Dane przedstawione przez BIG InfoMonitor pokazują, iż jedna trzecia firm boryka się z opóźnieniami w płatnościach przekraczającymi 60 dni.
Skupmy się na podmiotach, których pandemia nie skazała na stagnację. Właściciele wspomnianych biznesów nie zapominają o ciągłym rozwoju i udoskonalaniu oferty. Jednak, aby tak się stało, niezbędny jest kapitał.
Dlatego w trosce o płynności finansową, prowadzący firmy powinni rozważyć usługę faktoringu.
Stąd też, szczególnie w czasie kryzysu gospodarczego, faktoring jest przystępnym rozwiązaniem dla każdego przedsiębiorcy, niezależnie od tego, na jaką skalę prowadzi działalność. Jest to również najłatwiejsza, dostępna forma zewnętrznego finansowania.
Dane Polskiego Związku Faktorów po III kwartałach pomimo pandemii, pokazują systematyczny rozwój usługi. Do końca września 2020 branża zarządzała wierzytelnościami przedsiębiorców o łącznej wartości 207,9 mld zł. To wzrost o 2,00% w stosunku do analogicznego okresu 2019 roku. Z faktoringu skorzystało 16,9 tys. Przedsiębiorców. W rzeczywistości liczby są bardziej imponujące, ponieważ poza związkiem pozostaje duża część faktorów.
Dla właścicieli startupów i młodych firm środki na rozwój są szczególnie ważne. Jeśli uda im się już zdobyć pierwsze zlecenie i wystawić za nie fakturę, potrzebują pieniędzy aby móc dalej działać i pozyskiwać nowych klientów. Zamiast czekać na pieniądze od klienta 45 czy nawet 90 dni, lepiej przyspieszyć taką płatność i pozwolić pieniądzom “pracować” dla firmy.
Jesteśmy faktoringowym start up-em. Star up-em już tylko z nazwy. W ramach BREWE Leasing Sp z o.o. podpisaliśmy już pierwsze umowy. Indywidualne podejście do każdej transakcji powoduje spore zainteresowanie klientów.
Co czeka biznes po Nowym Roku?
W pierwszym kwartale 2021 możemy oczekiwać większego optymizmu, jednak do czasu rozpoczęcia pełnego programu szczepień, lepiej nie liczyć na „luzowanie”. Rosnące obostrzenia bankowych polityk powodują, że firmy będą musiały mocno się postarać, aby otrzymać kredyt. Nie będzie to proste, gdyż występujące w czasie pandemii okresowe spadki przychodów, powstałe straty mogą być dla banku czynnikiem dyskwalifikującym.
Łatwiej dostępne są pozabankowe formy finansowania, których kryteria oceny podchodzą do danego biznesu bardziej elastycznie i indywidualnie. Właściciele biznesów zdają sobie sprawę z dużego znaczenia szybkość i łatwość adaptacji do nowych okoliczności. Adaptacja, wdrażanie nowych planów rozwojowych firm dają nadzieję na poprawę sytuacji, ale ich realizacja na pewno będzie wymagała dodatkowego kapitału.
Dlatego też Grupa BREWE z optymizmem patrzy na 2021 rok. Chcemy zagwarantować klientom szybkie i nieskomplikowane finansowanie bieżącej działalności zachowując bezpieczeństwo obrotów handlowych. Planujemy stale dopasowywać naszą ofertę.
Autor: Jacek Ksiżąek